lördag 7 juli 2018

Alcest + Anathema, 6 november 2017, Södra Teatern

To był oczywiście piękny koncert zespołu Alcest.

Anathema... no cóż, zmienili totalnie styl swojej muzyki na bardziej kristian rock ( :P ) i więcej już nie kupuje ich najnowszych płyt i za bardzo nie slucham już ich muzyki chyba że starych płyt. Tak więc ich koncert mnie prawde mówiąc NUDZIŁ, booooring. I wyszłam w środku koncertu. Tak właśnie, nic dodać nic ująć, wyszłam. Grali same dyskomulskie kawałki. To już jest zupełnie inny zespół. Niczym ten koncert nie przypominał pamiętnego koncertu z Oslo z roku 2007. To był czad, to był jeden z lepszych koncertów z tych na których byłam w ogóle, wszystkich zespołów.
No cóż. Trudno.
Nawet sie nie dało zrobić im sensownych fotek, bo ciągle dawali jakieś dziwne światło przy których wychodziła kupa nie zdjęcia... Byłam tylko poirytowana nimi. I ta kobieta która powoduje że oni na prawde brzmią jak kritian music.

No to pare zdjęć gwiazdy wieczoru czyli ALCEST :) :) :))) OBY NIGDY SIE NIE ZESZMACILI JAK NIEKTÓRZY.


Alcest - Faiseurs de MondesTes yeux sans âge


Sont des miroirs pénétrants
Qui façonnent le monde
Par leurs reflets, l'embellissant.
L'Orée des bois au loin
Devient un temple mouvant, irisé,
Célébrant la naissance du printemps.

Et ces montagnes immenses,
Aspirent à rejoindre les cieux
Au dessus de nos têtes,
tournoyants.

Cette réalité qui nous entoure
Est celle que tu as choisie
Et tes rêves habillent notre sphère
D'un tableau idéal qui se déploie
A la lueur de nos regards,
Au son de ta voix.


Stworzyciele Światów

 

Twe niestarzejące się oczy
Są przenikliwymi zwierciadłami
Które kształtują świat,
Swymi odbiciami upiększają go.
Skraj lasu w oddali
Staje się świątynią - zmienną, lśniącą,
Świętującą narodziny wiosny.

I te ogromne góry
Pragną połączyć się z niebiosami,
Ponad naszymi głowami,
wirują.

Ta otaczająca nas rzeczywistość
została wybrana przez Ciebie.
Twe marzenia ubierają nasz świat
W idealny obraz, który rozwija się
W blasku naszych spojrzeń,
Na dźwięk twego głosu.