torsdag 27 maj 2010

Plaktaty+Model

A wi€c plakaty wyglądają tak


A model tak:


...

Wystawa

Ot i nasze pierwsze modele na wystawie. Moje jest biurko, a Gonzo wykonał stołek. To że akurat pasują do siebie jest przypadkowe, i że akurat projekt jaki wybraliśmy jest o podobnej tematyce też jest przypadkowy. Każdy robił po prostu to w czym oczekiwałby jakiegoś ułatwienia, czyli to przy czym najczęściej siedzi a coś mu przeszkadza...cała prawda o nas...Jedni wymyślili ciekawe myjki, bo nagle zaczęli życie samodzielne w akademiku i nagle się okazało że trzeba zmywać naczynia! Inni wymyślili rzeczy do sortowania śmieci, a my z Gonzem rzeczy które przydadzą się do siedzenia przy kompie...ajjj!!!! całymi dniami siedzimy przy kompie!!!NOOO!!!!

:))))

no to fota

Ja i moja wspaniała Mimmi Tub, czyli biurko które ma w sobie wbudowane radio, ekspres do kawy, miejsce na długopisy, które zresztą są na stałe przymocowane na gumkach (bo wszyscy wiemy jak te długopisy się upierdliwie zawsze gubią lub siedzi ktoś obok i... i...i ciągle je podkrada potajemnie) a także stertę tablic, kalendarzy, miejsca na plany, a wszystko tylko po to żeby NIE ZAPOMNIEĆ
hmmm....przydałoby się takie biurko mojej siostrze....
....
 



 Moje biurko

 
 Plakaty, nie chwaląc się, wyszły mi bezbłędnie :))
Zwłaszcza ten dolny fotomontaż
Jestem dumna z siebie :))


 Stołek Gonza, czyli siedzisz za długo przy komputerze? Już nie! Stołek otworzy się a ty wpadniesz jak śliwka w kompot jeśli nie wstaniesz o czasie...
To oczywiście był najlepszy produkt na tej wystawie zaraz po moim środowisku roboczym :))

---- 

Tak więc to były nasze produkty. A tak wyglądają produkty innych z IOD-owców, które mi się spodobały najbardziej

Sofia wykonała rączkę, która sunie po poręczy sama i na niej możemy zaczepić sobie na przykład zakupy.
To był najlepiej wykonany model, po prostu idealnie z najdrobniejszymi szczegółami, no i same urządzenie stoiska...


 Babis zrobił kosiarkę do trawy sterowana przez radio



 Andreas zrobił takie cóś na narzędzia potrzebne gdy się siedzi w masce samochodu i remontuje np silnik, wtedy nie ma gdzie narzędzi odłożyć



Isla zrobiła takie coś, co już w sumie istnieje na rynku, no ale ładnie jej to wyszło



Mały Rikard wymyślił ramkę ze zdjęciem na ruter bezprzewodowy. No bo ruter sam w sobie to takie pudełko które tylko właściwie jest nieciekawe a stać musi w pokoju.
Podoba mi się jego plakat, fajne kolory.



Johana wymyśliła szafkę z możliwością sortowania śmieci

----

No a teraz produkty związane ze zmywaniem naczyń..., było ich trochę :)


 Myjka Caroline



Myjka Tigerowej



Wieszak na myjkę Jönssona 

----  

A teraz jeszcze produkty do nawadniania kwiatków


Kamień Bengtsona z Rj45, no wiecie sieciowe. Owóż kamień, czy też ta mała plumka z drucikami u góry wyczuwa czy ziemia jest sucha i daje sygnał do kompa

 
A Maruder zrobił patyk do nawadniania kwiatków. Model wykonany idealnie
----  
A wszystko to można jeszcze oglądać do 10-tego czerwca w KTH Campus Telge w Södertälje.

KAT, Łza dla cieniów minionych

     ŁZA DLA CIENIÓW MINIONYCH


    Na dnie sarkofagu

    Noc,

    Czarna suknia

    Rozrzucam korale wspomnień...

    - Wtulona w włosów płaszcz

    Wonna rodnią swą.


    Teraz okryta snem.


    Na wpół lodowata dłoń.

    Zimne twe usta...

    A jeszcze niedawno ogień tlił.

    Pamiętam rozkoszny wiatr,

    Masztem gnący

    sztorm.


    Daję ci moją łzę.


    Okręt mój płynie dalej

    Gdzieś tam...

    Serce choć popękane, chce bić.

    Nie ma cię i nie było

    Jest noc.

    Nie ma mnie i nie było

    Jest dzień...

by KAT



http://www.youtube.com/watch?v=OVXdDxm8JL4

Dzięwiąty utwór z płyty Bastard, rok 1992