lördag 7 maj 2011

Nowy album, Steven Wilson

A właściwie powinnam napisać nowe albumy bo będą dwa. Już we wrześniu! Najprawdopodobniej, bo z nimi - artystami - to różnie bywa. Byli tacy co mówili "nowy album, nowy album już na jesień", na jesień cisza, "nowy album nowy album już w zime", w zime cisza, i tak dalej i tak dalej, w końcu po roku wydali ten nieszczęsny album...

No ale miało być o Wilsonie. Jego druga solowa płyta/y. Będą zatytułowane:
"Deform to Form a Star" i "Like Dust I Have Cleared From My Eye".

Już oczywiście nie mogę się doczekać, Wilson ostatnio jako solowy artysta tworzy o wiele lepsze kawałki niż Porcupine Tree ostatnio. Niestety. To jest niestety że Porce tworzą ostatnio trochę komercyjne kawałki, łatwo wpadające w ucho, a my tego nie lubimy. Nie lubimy kawałków które tak łatwo wpadają, a potem łażą za człowiekiem i nie można sie od nich odczepić brrr...potem to już jest męka i już sie nawet nie chce włączyć tej płyty żeby tylko nie przechodzić przez tą katorgę kolejny raz...Taka niestety była płyta The Incident...No i przedostatnia Fear of a Blank Planet... I przed przed ostatnia Deadwing... No i przed przed przed ostatnia In Absentia...

No ale miało być o Wilsonie.
Zamiast tego będzie jego zdjęcie.



Zrobione oczywiście przez nas na koncercie w Gothenburgu tj. Göteborgu pewnego lipcowego wieczora roku 2007.

No  i załączam linka do jego wykonania piosenki The Cure - Forest. Ta wersja tej piosenki po prostu mnie powala, jest idealna.
http://www.youtube.com/watch?v=_CnDpVr9A8c